Dżip oddalił się. Sebastian wiedział, że nie spełnił oczekiwań

  • Agapit

Dżip oddalił się. Sebastian wiedział, że nie spełnił oczekiwań

16 August 2022 by Agapit

Platona. No cóż, własnych też nie spełniał. Odszedł na emeryturę i to był koniec tematu. Klucze do waszyngtońskiego mieszkania drżały w ręku Barbary Allen. W gardle ją paliło, była spocona, a całe ciało miała pokąsane przez komary. Chciało jej się jednocześnie płakać i krzyczeć z podniecenia. W końcu zaczęła działać! To było niewiarygodne. Otworzyła drzwi i uderzył ją zaduch. Przed wyjazdem do Vermontu wyłączyła klimatyzację. Vermont był znacznie chłodniejszy i przyjemniejszy od Waszyngtonu. Szybko zamknęła drzwi i wzięła głęboki oddech. A więc dotarła do domu. Co było najbardziej zadziwiające, nie miała żadnych wyrzutów sumienia. Zdawała sobie sprawę, że dopuściła się czegoś złego. Jej obsesja na punkcie Lucy Swift przechodziła w patologię. Normalni ludzie nie szpiegowali innych, nie zakradali się do ich mieszkań i nikogo nie terroryzowali. Ale Lucy Swift zasłużyła sobie na życie pod presją strachu. Była najgorszą matką na świecie, impulsywną i lekkomyślną, bez żadnych wymagań wobec siebie. Colin potrafił zapobiec jej najbardziej drastycznym ekscesom, ale odkąd go zabrakło, nikt już nie temperował zachowań Lucy. Od ponad roku Barbara potajemnie wymykała się do Vermontu w piątkowe popołudnia i z ukrycia śledziła Lucy. W niedzielę wracała do Waszyngtonu i znów przeistaczała się w prawą rękę Jacka Swifta, w zaufaną osobistą sekretarkę. Oddała mu dwadzieścia lat swojego życia, była przy nim w dobrych i złych chwilach, podczas wzlotów i upadków jego kariery politycznej, próby terrorystyczego zamachu, długiego, bolesnego umierania jego żony i nagłej śmierci syna. Decyzja Lucy o przeprowadzce do Vermontu była ostatnią kroplą przepełniającą czarę goryczy. Barbara wiedziała, że Jack nie akceptuje metod wychowawczych swojej synowej. Madison tęskniła do prawdziwego życia, J.T. w towarzystwie swych brudnych wiejskich przyjaciół robił, co chciał. Ale Jack nigdy w życiu nie uczyniłby ani nie powiedział niczego, co mogłoby zbudzić Lucy z jej słodkiego snu. W takim razie musiała to zrobić ona. I wreszcie się na to zdobyła. Ludzie mogli jej nie doceniać, sądzić, że znają ją na wylot, ale ona i tak wiedziała swoje. Wiedziała, że ma wystarczająco wiele odwagi i samodyscypliny, by przeprowadzić to, co sobie zaplanowała. Pchnęła nogą walizkę do kąta obok szafy, włączyła klimatyzację na pełną moc i weszła do salonu, który, podobnie jak całe mieszkanie, umeblowany był prosto i nowocześnie. Czyste linie i wyraźne kolory odzwierciedlały jej siłę charakteru. Nie znosiła uroczych drobiazgów. Mieszkanie znajdowało się w bezbarwnym budynku na brzegu Potomaku. Widok z okien nie odznaczał się niczym szczególnym, ale Barbara spędzała tu niewiele czasu. Codziennie rano stawiała się w biurze o ósmej i rzadko wychodziła przed siódmą. Usiadła obok wentylatora i przymknęła oczy, rozkoszując się powiewem świeżego powietrza. Miała na sobie długie spodnie i

Posted in: Bez kategorii Tagged: fryzury z cieniowanych włosów, jak sie całuje z języczkiem, dawid woliński z córką,

Najczęściej czytane:

y zawsze miałeś ...

dobry gust! Gdzie ją znalazłeś, w rynsztoku? - Ściślej biorąc, pod domem lorda Draxingera - odparła niewinnym tonem Becky i dojrzała, że Alec zaciska dłonie w pięści. ... [Read more...]

ęła się ...

ciaśniej płaszczem, podciągnęła kolana pod brodę i objęła je rękami, nadsłuchując szumu deszczu. Zerknęła na drzwi z piękną, mosiężną kołatką w kształcie lwiego łba i pomyślała o jedzeniu, jakie się za nimi znajduje, o wielkich, miękkich, puchowych łóżkach... Poczuła się ... [Read more...]

ś twardego, rozleci się na ...

kawałki. - No to zobaczymy! Nim Alec zdołał ją powstrzymać, uderzyła rubinem o kamienną balustradę i głośno krzyknęła, gdy zostały jej w dłoni tylko drobne odłamki wraz ze szczyptą ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.frdl.katowice.pl

WordPress Theme by ThemeTaste